XIII Półmaraton Hajnowski
- Utworzono: poniedziałek, 27, maj 2013 14:30
- Odsłony: 7093
Upał dał się we znaki. Pobicie rekordów życiowych było nie lada wyzwaniem w XIII Półmaratonie Hajnowskim. Trasę z Białowieży do Hajnówki o długości 21,097 km pokonało 276 zawodników. Na mecie pierwszy pojawił się Bogusław Andrzejuk, natomiast wśród pań bezapelacyjnie najlepsza była Izabela Trzaskalska.
Tradycyjnie Półmaraton otworzył Burmistrz Miasta – Jerzy Sirak oraz Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji – Mirosław Awksentiuk. Burmistrz podziękował organizatorom i sponsorom, dzięki którym impreza mogła się odbyć. - Jest nam przykro, że nie możemy spełnić naszych marzeń i planów, żeby ograniczenia ilościowe, co do uczestników półmaratonu były trochę inne. Wprawdzie, dyrektor Awksentiuk i pozostali organizatorzy zrobili wszystko, by w tym roku liczba uczestników była o 50 osób większa, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że to nie jest to, co mogłoby być. Mamy plany i mamy marzenia na przyszłość, żeby ten półmaraton hajnowski był imprezą jeszcze bardziej liczną – podkreślił Jerzy Sirak. Na zakończenie przemowy burmistrz życzył uczestnikom dobrych wyników, a ich rodzinom satysfakcji z przyjazdu do naszej pięknej hajnowskiej ziemi.
Honorowy start w towarzystwie przyjaciół i rodzin odbył się w Amfiteatrze Parku Miejskiego w Hajnówce. Zawodnikom towarzyszył zespół hajnowskich mażoretek z Orkiestrą Ochotniczej Straży Pożarnej pod dyrygenturą Krzysztofa Romaniuka.
W tegorocznym półmaratonie wzięło udział wielu debiutujących biegaczy, również z Hajnówki. Jedni przygotowywali się już dłuższy czas, inni biegli na żywioł. Były również osoby, po operacjach, po kontuzjach, które nie mogły sobie odmówić uczestnictwa w naszym biegu.
Tarasij Ostrowierch z Hajnówki, wziął udział w biegu świeżo po zabiegu operacyjnym. - Myślę, że nie dam rady przebiec całej trasy. Mam niską hemoglobinę, niedawno straciłem dużo krwi. Ale bardzo chciałem tu być. Tu jest wspaniała atmosfera, i koledzy biegacze. Jak mogłem nie przebiec się z nimi razem, chociaż jakąś część dystansu?
W półmaratonie biegł również Bartosz Kupa (203) - członek Hajnowskiego Klubu Rowerowego, z wsparciem swoich kolegów z teamu. Arek, Adam, Arek i Andrzej pokonują tą trasę na rowerach w 50-60 minut. Na co dzień potrafią przejechać ok. 70 km. Spotykają się już ok 5 lat w niedziele o godz. 10.00 przy pomniku żubra na skwerku w Hajnówce.
Eugeniusz Krawczuk (numer startowy 12), również z Hajnówki solidnie trenował 8 miesięcy. Tygodniowo pokonywał 50 km. By być przygotowanym do startu, w ostatnim czasie, kilka razy przebiegł 20 km. Wspiera go rodzina i grupa z Hajnówki – Na bieg jestem umówiony z kolegą – Jarkiem Janiukiem, którego tempo może mi pasować...
Leoncjusz Stasiewicz (z numerem startowym 266), pomimo swego wieku wciąż pokonuje tak długie trasy. Biega już blisko 18 lat. I jak twierdzi chce biegać aż do ślubu swoich kilkuletnich wnucząt. Pan Leoncjusz biega wraz z żoną – Wierą. - Do biegania namówił nas Aleksander Prokopiuk - inicjator Półmaratonu Hajnowskiego.
W hajnowskim biegu jedni biegli na wynik, inni do towarzystwa. Ale wszyscy potwierdzają, iż przebiec naszą trasę nie jest trudno, trudno jest za to się zapisać. W tym roku lista zamknięta była w niespełna 15 minut. Jest to wspaniały dowód, na to, iż nasza impreza jest warta uwagi.
Andrzej Zieniewicz (numer startowy 221), jest już z nami po raz 12. - Bardzo lubię tę trasę, ten nastrój puszczy i atmosferę zawodów. Coraz więcej osób chce tu biegać, niestety techniczne możliwości nie pozwalają. Warto tu być, by przeżyć ten majowy dzień, czuć się szczęśliwemu, poczuć emocje przy zapisywaniu. Bieg się nie kończy tylko rozdaniem medali, ale są innego rodzaju atrakcje, które wpisują się w pamięć.
Na stadionie w Białowieży wszystkich zawodników przywitał Zastępca Wójta Gminy – Dariusz Dutkowski. O godzinie 12.00 dano sygnał startu i włączono stopery. Mimo, że trasa prowadziła przez środek Puszczy Białowieskiej dającej cień, to większości zawodników trud biegania w wysokiej temperaturze mocno dał się we znaki.
Od samego początku na czoło wysunęła się trójka zawodników i to oni podzielili między sobą miejsca na podium. Trasę najszybciej pokonał Bogusław Andrzejuk z Białegostoku (01:12:55). Drugie miejsce zajął ubiegłoroczny zwycięzca – Maciej Łucyk z Poznania (01:15:11), trzecie Paweł Grygo z Łomży (01:16:52), a czwarte Andrzej Godlewski z Jedwabnego (01:
20:52).
- Najgorsze były ostatnie kilometry – ciężkie warunki, choć puszcza dawała trochę zacienienia, informuje zaraz po przekroczeniu linii mety Bogusław Andrzejuk. - Pan Andrzej trenuje amatorsko, i przybył na nasz bieg już po raz kolejny. - Mam tu blisko, a dodatkowo przyciąga mnie też ciekawa organizacja. Następny start mam już za tydzień...
Izabela Trzaskalska z Terespola (numer startowy 332), bardziej niż na pogodę, skarżyła się na brak rywalizacji. - Chciałam trochę powalczyć, ale nie było z kim rywalizować. Na początku biegłam z jednym panem, ale później, kiedy przyszło zmęczenie, został z tyłu. Pani Izabela była pierwszą kobieta na mecie. Uzyskała bardzo dobry czas – 01:20:48 i była czwarta w kategorii open. Ma za sobą już wiele półmaratonów i wiele zwycięstw.
Druga była Emilia Zielińska z Warszawy (01:30:39), trzecia Anna Skalska z Bytomia (1:32:27), a czwarta Ewa Fabian z Białej Podlaskiej (01:39:36).
Tegoroczny bieg ukończyło 276 osób, w tym 53 kobiety. Wszyscy otrzymali imienne, drewniane medale. W kategoriach wiekowych najlepszym wręczono statuetki żubra. Bon o wartości 500 zł, ufundowany przez firmę Budomex z Gołdapi trafił do najlepszego zawodnika z powiatu hajnowskiego – Bartosza Kupa. Wśród wszystkich zawodników rozlosowano nagrody rzeczowe, po czym chętni udali się na spotkanie integracyjne do Ośrodka Edukacji Leśnej Jagiellońskie.
Wyniki zawodników z powiatu hajnowskiego:
-
Bartosz Kupa (miejsce 20) 01:30:07
-
Andrzej Radzymin (miejsce 23) 01:31:09
-
Jarosław Kiełbaszewski (miejsce 46) 01:36:08
-
Eugeniusz Krawczuk (miejsce 47) 01:36:17
-
Grzegorz Szymaniuk (miejsce 75) 01:42:02
-
Anatoli Kot (miejsce 76) 01:42:02
-
Jarosław Janiuk (miejsce 96) 01:45:19
-
Mirosław Bartoszewicz (miejsce 102) 01:46:26
-
Tadeusz Karanos (miejsce 111) 01:47:47
-
Włodzimierz Iwaniuk (miejsce 113) 01:48:17
-
Dorota Bartoszewicz (miejsce 118) 01:48:50
-
Joachim Jakimiuk (miejsce 156) 01:54:56
-
Piotr Iwaniuk (miejsce 160) 01:56:02
-
Aleksander Prokopiuk (miejsce 169) 01:57:54
-
Zdzisław Denisiuk (miejsce 171) 01:58:01
-
Marta Kozłowska (miejsce 186) 02:00:35
-
Michał Sirak (miejsce 189) 02:01:31
-
Krzysztof Wilkaniec (miejsce 224) 02:11:22
-
Wiera Stasiewicz (miejsce 238) 02:18:02
-
Mateusz Sirak (miejsce 246) 02:20:21
-
Leoncjusz Stasiewicz (miejsce 267) 02:34:15
PLIK DO POBRANIA:
Pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji dziękują za pomoc przy realizacji imprezy sportowej – Firmie Usługi porządkowe i kateringowe – Anna Monika Tkaczenko z Białowieży, Pani Emilii Zalewskiej z Kompanii Piwowarskiej S.A. Browar Dojlidy, Urzędowi Miasta Hajnówka, Starostwu Powiatowemu w Hajnówce, Urzędowi Gminy Białowieża, Powiatowemu Szkolnemu Związkowi Sportowemu w Hajnówce, Funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, Funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Hajnówce, Funkcjonariuszom Placówki Straży Granicznej w Białowieży, wolontariuszom z hajnowskich szkół, Hajnowskiemu Domowi Kultury, Telewizji Białystok, Telewizji Kablowej Hajnówka, Portalowi Maratony Polskie oraz sponsorom:
- PKO BANK POLSKI S.A.
- DOMLUX MARKET Michał Puc
- SKOK im. Zygmunta Chmielewskiego w Lublinie
- Ceramika Budowlana Lewkowo
- Firma ANDREWPOL Andrzej Pryczynicz
- Spółka Jawna BUDOMEX PUZA z Gołdapi
- FOTO STUDIO Zbigniew Dzwonkowski
- Park Wodny w Hajnówce
- Klub Sportowy Puszcza Hajnówka
- Zespół Szkół z DNJB w Hajnówce
- Spółka RUNO w Hajnówce
- PHU OKRETET Włodzimierz Teterko Hajnówka
- Kantor Wymiany Walut Kazimierz Zachaj
Zadanie dofinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej
Zrealizowano przy wsparciu rzeczowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku
autor: Małgorzata Muszkatel
Emilia Rynkowska
fot.: Emilia Rynkowska