SHOAH - ZAGŁADA NARODU ŻYDOWSKIEGO W WOJEWÓDZTWIE BIAŁOSTOCKIM - wykład Joanny Sapieżyńskiej
- Utworzono: czwartek, 26, październik 2017 10:49
- Odsłony: 1493
W piątkowy październikowy wieczór w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. dr. Tadeusza Rakowieckiego odbył się wykład Joanny Sapieżyńskiej połączony z prezentacją multimedialną w ramach realizowanego projektu „Muzeum na kółkach".
Joanna Sapieżyńska pracuje jako nauczyciel historii w Zespole Szkół Zawodowych im. Tadeusza Kościuszki w Hajnówce. Jako nauczyciel umiejętnie rozwija u swoich uczniów zainteresowania historią naszego miasta, angażując młodzież do różnorodnych projektów edukacyjnych. Jest autorką, reżyserem i scenografem uroczystości patriotycznych realizowanych z udziałem młodzieży szkolnej. Historia nie jest jedynie przedmiotem, którego naucza, historia jest jej wielką pasją. Joanna Sapieżyńska jest autorką licznych publikacji o tematyce historycznej. Pierwsze, publikowane w Białostockich Zeszytach Historycznych, były poświęcone historii szkolnictwa na naszych terenach. Pochylając się nad przeszłością swojej rodzinnej wsi wydała „Witowo w starej fotografii". Poszukiwawcze badania historyczne, jej dociekliwość i skrupulatność zaowocowały odkrywczymi wykładami m.in. o holocauście Żydów
Joanna Sapieżyńska wprowadziła w temat objaśnieniem przedmiotowej terminologii. Prezentowała getta poszczególnych miast województwa białostockiego przytaczając liczbę przebywających tam osób. Białystok (pon. 50 tyś.), Bielsk Podlaski (15 tyś.), Brańsk (3 tyś.), Drohiczyn (550), Kleszczele (ok. tys.), Krynki (6 tyś.), Michałowo (1500), Milejczyce (1250), Narew (600), Orla (2 tyś.), Siemiatycze (6 tyś. Żydów spędzonych z Siemiatycz, Drohiczyna, Mielnika, Nurca, Grodziska), Wasilków (ponad tyś. spędzonych z Czarnej Wsi, Choroszczy, Łomży i Warszawy), Zabłudów (1400) oraz Sokółce, Czyżewie, Knyszynie i Zambrowie.
W Hajnówce nie było getta. 6 sierpnia 1941r. hajnowscy Żydzi, w liczbie ponad 600 osób trafili do getta w Prużanie (na terenie dzisiejszej Białorusi). W styczniu 1943 getto zlikwidowano, a transport Żydów pojechał do Stuthoffu.
Joanna Sapieżyńska podzieliła się informacją, jaką uzyskała drogą telefoniczną od pracownika Muzeum w Oświęcimiu. Kilkanaście lat temu muzeum zwiedzał mieszkaniec Izraela, pan Rubinsztejn, urodzony w 1886 r. Przed wojną mieszkał w Hajnówce, przyjechał z Bociek. Był zegarmistrzem i prowadził zakład zegarmistrzowski przy ulicy Piłsudskiego 32. Matka miała na imię Haja, miał dwie siostry, ale nie znalazł ich śladu i nie wiedział, czy przeżyły zagładę.
Dziękujemy pani Joannie Sapieżyńskiej za ogromną dawkę wiedzy i wzruszenia losem ludności żydowskiej, zachęcamy też do zgłębienia tematu i lektury książek dostępnych w Bibliotece. Polecamy uwadze maszynopis Wojciecha Pacewicza z Kolekcji Regionalnej, udostępniany na miejscu w Czytelni dla Dorosłych „Społeczność Żydowska Narewki. Wspomnienia i relikty przeszłości".
Alla Gryc
Fot. Alicja Karczewska