DNI HAJNÓWKI – Jarmark Żubra

miniJuż po raz czwarty do Hajnówki przyjechali artyści, rzemieślnicy i wystawcy. Wszyscy chcieli zaprezentować swoje wyroby. Dla większości z nich to, co wykonują jest nie tylko pracą, ale przede wszystkim pasją.


Sobota, 31 lipca 2010 r. – dzień, na który czekali smakosze oraz pasjonaci sztuki i rękodzieła. W parku zrobiło się kolorowo. Nie było osoby, która chociaż na chwilę nie przystanęłaby przy którymś ze stoisk.

 

PREZENTACJE

Zaproszeni goście ze Swisłoczy i Prużan na Białorusi zaprezentowali wyroby ze słomy, korzeni, ręczniki haftowane, koronkę oraz obrazy olejne.

 01

POTRAWY REGIONALNE:

miody

- Pasieka Rodzinna Grycuk z Hajnówki

Sery

- Agnieszka Nietupska (ser koryciński), Gowzczyzna

Wielkim zainteresowaniem cieszyły się sery korycińskie. – My jako wytwórcy, gospodarstwo rolne rodziny Giaro jesteśmy pierwszy raz. Mleko, z którego wykonuje się nasze sery pochodzi z czystych i ekologicznych gospodarstw. Sery w 100 % są naturalne i bez konserwantów. By wyjść naprzeciw potrzebom klienta staramy się tworzyć nowe smaki poprzez dodatki ziół.

Pieczywo

- Piekarnia Kurpiowska Serafin

Wędliny

- Zdzisław Kiszycki (wędliny regionalne), Kumiała/ Korycin

- Jerzy Sokół (wędzonki, kiszka ziemniaczana, kaszanka), Śliwno/Choroszcz

- P.P.H.U. MIR- MIĘS Mirosław Kozłowski (tradycyjne wędliny), Łyski/Choroszcz

kotlety baranie, bliny narwiańskie

-Wacław Gryka Agroturystyka Suszczy, Borek/Narewka – Hoduję owce i kozy. Bardzo nie lubię z nich robić kotletów, ale niestety taka jest kolejność. Kotlety przygotowane są w sposób tradycyjny.  W swojej kwaterze agroturystycznej proponuję również wspólny wypiek chleba z ponad 100-letniej receptury. Na stoisku pana Wacława smakosze mogli skosztować również kozi ser i bliny zrobione z ciasta chlebowego.

kiszka ziemniaczana

- Toma Zakład Garmażeryjny z Zaścianek

- Teresa Sokół (babka ziemniaczana, kaszanka, kanapki ze smalcem i ogórkiem, ciasta) Kruszewo –Wszystko przygotowałam sama według dawniejszych przepisów. Swoje produkty sprzedaję na jarmarkach.

sękacze

- Alicja Gąsowska z Łap – Przepis na sękacze przywieziony został z Litwy. Wzbogacono go tylko dodatkiem masła. Do wypieków używamy również soku z cytryny i wiejskich jaj – mówi Emil Gąsowski. – W swojej ofercie mamy również miód wyrabiany przez dziadka.

 02

03

04

05

SZTUKA LUDOWA

haft i koronka

- Halina Birycka z Planty

- Janina Plewa z Hajnówki

- Agata Jakończuk (richelieu, hafty cieniowane, bielizna stołowa), Białystok – Odtwarzam stare wzory makatek, serwetek do chleba i obrusów. Rękodzieło w mojej rodzinie jest przekazywane dziedzicznie. Haftem zajmowała się moja mama i babcia, ciocia  - koronkarstwem, natomiast dziadek był rzeźbiarzem. Ja z kolei też przekazuję tę sztukę swoim córkom. Do tej pory robiłam do szuflady. Cieszę się, że mogę swoje prace pokazać na jarmarku, a przy okazji coś sprzedać.

- Justyna Piekarska (haft, koronka, biżuteria), Supraśl

- Genowefa Dąbrowska z Białegostoku zajmuje się wyszywaniem od młodości. Swoją pasję odziedziczyła po mamie i babci.

08

09

wiklina papierowa

- Krystyna Grygoruk z Orli – Wykonuję koszyczki, szkatułki, misy, podkładki z wikliny papierowej. Jest to technika brazylijska, którą poznałam od bardzo sympatycznego małżeństwa z Brazylii. Wpierw należy gazetę skręcić w odpowiednie w „wiklinę”. Odpowiednio wykręcam. Jeśli chcę zrobić pojemnik, to wkładam dodatkowo drucik. Jest to moja pasja. Produkty, które wykonuję są bardzo trwałe i użytkowe rzeczy.

10

wyroby ze słomy

- Joanna Bogdanowicz, Topczykały/ Orla – Takie słomiane  kwiaty robi się na Białorusi. Tam też są mistrzynie, których ja nigdy nie dogonię. Wykonuję również koszyczki, dekoracje na ścianę, choinkowe. (…) Jest to żmudna praca, taki kwiat robi się ok. 4 godzin. Najpierw oczywiście trzeba ściąć młodą, jeszcze jasną słomę, którą się zaparza i wyplata.

rzeźba i galanteria drewniana

- Walentyna i Mikołaj Ławreszuk z Hajnówki

wyroby z drewna

- Waldemar Peszko z Hajnówki (doniczki)

- Daniel Nalewajko „Galeria Mebli Ogrodowych”, Borki/Supraśl

rzeźba z gliny

- Świetlica z Lewkowa Starego zaprezentowała swoje wyroby, które powstają na warsztatach rzeźbiarskich. Przy stoisku dzieci lepiły gliniane figurki i dzbanki. Instruktor i opiekun warsztatów zapraszają wszystkich chętnych do pracowni. Zajęcia są nieodpłatne i odbywają się w poniedziałki i piątki od godziny 15. Grupy zorganizowane przyjmowane są po uprzednim umówieniu.  – Nie trzeba mieć talentu, by cokolwiek zrobić – mówi Helena Rejent –  opiekun świetlicy. – Jest to fajna przygoda. Tworzywo glina jest łatwa do obrobienia, ale jeśli nie zna się tajników jak trzeba ją łączyć i wyrabiać nasz praca może pójść na marne, gdyż figura się rozpadnie. W tym roku pracownia została zgłoszona do Podlaskiej Marki Roku. znalazła się w gronie 50 wyłonionych z całego województwa.  – Oczywiście nie zajęliśmy żadnego miejsca, ale dla nas – tak małej pracowni było to wielkie wyróżnienie.

06

tkactwo

Pani Halina Puchalska z Łap przywiozła chodniki wykonane na krosnach. – Chodniki robimy trzeci rok. Jest to nasz zawód. Chodnik tka się do 40 minut. Ale dużo czasu zajmuje przygotowanie przędzy, którą nawijana jest na krosna. Technikę wyniosłam z domu rodzinnego. Namówił nas d tego nasz syn, który podejrzał takie chodniki w Kiermusach.

11

malarstwo

- Anatol Krawczuk, Krzywa/Bielsk Podlaski

- Mikołaj Janowski, Stare Beretowo

- Daniel Gromacki  i Andrzej Szpilko z Hajnówki  przedstawili ikony ręcznie pisane. Prezentowane na jarmarku prace zostały wykonane wspólnie. Andrzej napisał ikony na deskach, które zostały przygotowane (zagruntowane i pozłocone) przez Daniela. Daniel Gromadzi zaprezentował również swoje obrazy olejne i akwarele.  – Dla mnie ikony są wartościowe i ważne – mówi Andrzej Szpilko. – Przekazują prawdę, której się spodziewamy, ale często ciężko ją dotknąć. Kolor w mojej ikonie, sama ikona i przekaz modlitwy  pozwalają człowiekowi dobrze skończyć dzień dzisiejszy i przygotować się do następnego dnia.

12

 

RZEMIOSŁO ARTYSTYCZNE

- Ewa i Szczepan Opalińscy przyjechali z  Zielonki. Ewa Opolińska pochodzi z Hajnówki. – Przyciągnął mnie tu przede wszystkim sentyment do Hajnówki. Postanowiłam zostać tu chociaż jeszcze dwa dni, by przejechać się kolejką wąskotorową. W zeszłym roku dostałam od męża wiele folderów, reklamujących to przepiękne miasto. Przywieźliśmy  szkło dekorowane, ikony na desce, pudełka ozdobne. W zeszłym roku nie było biżuterii z surowa, który sama wymyśliłam.

16

- Irena Gontar przywiozła z Białegostoku biżuterię, wyroby drewniane (oryginalne łyżki, miski ze szlaku rzemiosła ludowego koło Czarnej Białostockiej) ozdobione techniką decoupage. Pani Irena prowadzi również warsztaty – Przyjechałam tu, by sprzedać i się pokazać. Jest to moje hobby po pracy. Każdy klient szuka czegoś dla siebie. Ja jestem zawsze zadowolona ze sprzedaży. Wystarczy, że komuś podobają się rzeczy wykonane przeze mnie… – mówi pani Irena.

15

- Urszula Olechno na swoim stoisku zaprezentowała obrazki, pocztówki, woreczki zapachowe, kolczyki z frywolitki, decoupage.  – W Hajnówce jestem po raz pierwszy, o imprezie dowiedziałam się z Internetu.

- Mennica Kresowa (produkcja monety promującej podlaski region), Białystok

- Warsztat Terapii Zajęciowej w Hajnówce zaprezentował rękodzieło artystyczne, wykonane przez uczestników zajęć. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczane są na wycieczki. Niedawno grupa była w Augustowie, Toruniu i w górach.

14

- Świetlica Socjoterapeutyczna przy MOPS w Hajnówce pokazała prace plastyczne wykonane podczas zajęć.

Wszyscy chętni mogli sprawdzić swój wzrok, bowiem pracownicy salonu optycznego „Okularium” w Hajnówce wykonywali darmowe przesiewowe badania okulistyczne. Chętni mogli zapoznać się z ofertą i aktualnymi promocjami.

17

Dużą atrakcją były dwa piękne konie ze stadniny pani Anety Drywulskiej – Przyjechaliśmy z Dubin. Od tego miesiąca prowadzimy tam jazdę konną. Jesteśmy tu po to, by namówić ludzi do aktywnego spędzania czasu, by wsiąść na konia i  pojechać w teren. Pani Aneta prowadzi naukę jazdy, oraz skoków przez przeszkody. – Na jazdę należy umówić się indywidualnie. Dodatkowo umożliwiamy start w zawodach. Chciałabym, by więcej osób startowało z Podlasia.

27

Tradycyjnie, w parku znalazły się również piece Moderatora oraz cegły z Lewkowa.

20

Najmłodsi zmierzali oczywiście w kierunku wesołego miasteczka, straganów z zabawkami, lizakami, lodami i watą cukrową.


Podczas Jarmarku Żubra promowało się również miasto Hajnówka. Do stoiska dołączył Park Wodny i Starostwo Powiatowe w Hajnówce. Park Wodny zapraszał do tężni solankowej słynącej ze swych walorów zdrowotnych oraz do skorzystania z pozostałych atrakcji znajdujących się w jego ofercie.

Tężnia pełni rolę inhalatorium. Jeden seans w tężni zapewnia taką dawkę jodu jak 3-dniowy pobyt nad morzem podczas burz – zachwala nową atrakcję Mirosław Chilimoniuk – dyrektor Parku Wodnego w Hajnówce. – Z tężni mogą korzystać całe rodziny. Zorganizowaliśmy kącik do zabaw, by 45 minut nie dłużyło się dzieciom.

Miasto Hajnówka oraz powiat hajnowski promowali walory naszego regionu poprzez rozpowszechnianie folderów oraz ulotek informacyjnych. Na wspólnym stoisku można było również zakupić publikacje książkowe oraz różnego rodzaju gadżety promocyjne miasta m.in. breloczki, długopisy, koszulki, torby ekologiczne.

18

Białowieski Park Narodowy oprócz oferty turystycznej prowadził edukację przyrodniczą. Wszyscy mogli wziąć udział w grach i konkursach przygotowanych przez pracowników BPN.

19

Komenda Policji Powiatowej również miała swoje stanowisko, na którym znakowane było mienie. Najmłodszym umożliwiono obejrzenie radiowozu.

Podczas takich masowych imprez ustawiany jest specjalistyczny ambulans, gdzie chętni oddają krew. Pamiętajmy, że to właśnie podczas wakacji zwiększa się zapotrzebowanie na ten cenny płyn.

W alejkach słychać było muzykę zespołów folklorystycznych z Białorusi (Prażany, Swisłocz) oraz z Polski („Echo Puszczy”, „Cegiełki”, „Narewczanki” i „Czyżowanie”).

21

22

23

24

25

26

 

KONCERTY

Po godzinie 18 rozpoczęły się koncerty na scenie amfiteatru. Jako pierwsze wystąpiły  zespoły „ART Pronar” i „Trojka”. A na deser – zespół VOX.

28

29

30

31

32

34

33

 

Członkowie zespołu VOX byli zachwyceni Jarmarkiem i klimatem jaki panuje w Hajnówce.

– Jesteśmy smakosze i eksperci w dziedzinie kulinarnej – mówią panowie. – Chcieliśmy kupić kiełbasę na jarmarku, ale pani wszystko wysprzedała i zwinęła interes – śmieje się Witold Paszt – założyciel zespołu.

Ja oglądałem również ikony po 300 zł – dodaje pan Dariusz Tokarzewski. Niestety cena (wysoka jak dla Hajnowian, a niska dla Warszawiaków) zmyliła artystę – Myślałem, że to są podrabiane ikony, i że  są one bardzo ładnie podrabiane…

Wiem, że Hajnówka słynie z przepięknych koncertów muzyki cerkiewnej. Miałem się tu wybrać, ale nigdy mi się to nie udało w związku z pracą, którą wykonuję.

Artyści pytali, dlaczego są tutaj po raz pierwszy.

Kiedy wjeżdżaliśmy do Hajnówki zwróciliśmy uwagę na piękne krajobrazy, na dziewicze strony – mówi Jerzy Słota.

To jest przepiękny festyn. Zauważyłem, że  tutaj chodzi dużo pięknych dziewcząt.

O Hajnówce dużo się mówi w Polsce. Jest tutaj bardzo dużo zdolnych  i umuzykalnionych ludzi. Między innymi nasz kolega, z którym współpracowaliśmy Przemek Pasieczny – znakomity muzyk i aranżer.

Koncert zespołu emanował wyjątkową energią. – To ludzie nam dają tą energię – mówi Witold Paszt. – My już w  zasadzie jesteśmy estradowymi psychologami, bowiem wychodząca scenę obserwujemy ludzi i w zasadzie wiem jaki ten koncert będzie miał obraz i jaka będzie atmosfera. W nas wpojono ogromny szacunek do publiczności. Bardzo szanujemy ludzi, którzy przychodzą i jak widzimy, że nie wychodzą z koncertu, to jest dobrze.

Na koncercie bawili się i mali i duzi. – W tym jest nasza siła, że gramy muzykę uniwersalną. Nie mamy tekstów agresywnych.

Na zakończenie koncertu artyści życzyli Hajnowianom, by byli wciąż uśmiechnięci i życzliwi dla siebie. – Bawcie się i szanujcie nawzajem. Zespół VOX podziękowali za wspólnie spędzony czas i wyrazili chęć ponownego przyjazdu.

35

36

37

38

39

40

41

Kolejne edycje Jarmarku Żubra pokazują jego dobry odbiór wśród mieszkańców Hajnówki, osób przyjezdnych i wszystkich chcących wystawiać i sprzedawać swoje wyroby – mówi Magdalena Chirko – pomysłodawczyni imprezy. – Liczę na dalszy rozwój tej imprezy.

Jarmark Żubra cieszy się wielkim zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców Hajnówki. Do naszego miasta podczas Dni Hajnówki przyjeżdżają turyści finaliści konkursu Piosenki Przebojem na Antenę oraz zaproszone gwiazdy muzyczne. Wszyscy podkreślają wyjątkowy klimat tej imprezy.

Emilia Rynkowska

06
Switch mode views:
  • Font size:
  • Decrease
  • Reset
  • Increase

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.