X Jubileuszowy Półmaraton Hajnowski za nami
- Utworzono: niedziela, 23, maj 2010 14:56
- Odsłony: 8192
Niestety rekord trasy nie został pobity. W 2003 r. ustanowił go Andrej Gordiejew z Mińska, pokonując trasę w czasie 1:04:37. Wśród kobiet najszybsza jest Małgorzata Jamróz z Warszawy (1:17:08). Rekord padł w 2005 r.
Już od godziny 8:00 pierwsi zawodnicy zgłaszali się po pakiety startowe. Wszyscy w napięciu oczekiwali na rozpoczęcie X Jubileuszowego Półmaratonu Hajnowskiego.
Na uroczystym otwarciu obecny był Anatol Ochryciuk – Burmistrz Miasta Hajnówka, Jerzy Sirak – Wicestarosta Powiatu Hajnowskiego, Mirosław Awksentiuk – Dyrektor OSiR w Hajnówce, oraz Włodzimierz Teterko – przedstawiciel sponsorów.
Burmistrz powitał wszystkich zawodników i życzył im, by w pełni sił dobiegli do mety. Podziękował organizatorom za sprawne przygotowanie imprezy, a sponsorom za wsparcie.
– „Drodzy Państwo będziecie biec drogami powiatu hajnowskiego i bardzo nas to cieszy – powiedział Wicestarosta Powiatu Hajnowskiego. – Chociaż inne maratony są też ciekawe, to my jesteśmy przekonani, że maraton w Puszczy Białowieskiej jest szczególny i niepowtarzalny i na pewno warto w nim uczestniczyć. (…) Kibicuję wszystkim, a w sposób szczególny kibicuję dla syna, który również w tym maratonie biegnie”.
O godz. 10.30 odbył się start honorowy.
Wszyscy zawodnicy przebiegli ok.
Uczestnicy biegu przed startem byli dobrych myśli. Było trochę nerwów, ale jednogłośnie wszyscy cieszyli się z pogody, która sprzyjała biciu rekordów.
– Przygotowanie dobre, ale zobaczymy ja będzie na trasie. Reprezentujemy Solidarność Huta Stalowa Wola. Jesteśmy tu po raz pierwszy. Kiedyś byłem tu na koloniach, w Białowieży. Wrócę i zobaczę co się zmieniło. – Wiesław Chamera (nr 226) – 49 na mecie.
– Kilka pierwszych biegów biegłem po wynik. Teraz też walczę sam z sobą. Dziś jest dobra pogoda. Generalnie lubię biegać, lubię być tam, gdzie coś się dzieje, spotkać się z przyjaciółmi. Dzisiaj jestem sam, ale trenuję również z małżonką. Biegam 25 lat – srebrne wesele. Jest to sport zdrowy, jeżeli człowiek sam dba o siebie i szanuje. Nie trenuję za dużo, odpowiednio się odżywiam. Gdyby Półmaraton Hajnowski zniknął z kalendarza nie wiem czy nie umarłbym na serce. Na pewno byłaby to duża strata. Musi być jeszcze co najmniej 100 lat.
– Biegnę siódmy raz. Człowiek wszystko co robi musi traktować poważnie. Półmaraton też. Biegam od dziecka i przez cały rok. – Henryk Brzozowski (nr 251) – 123 na mecie.
– To będzie mój drugi bieg. Wcześniej byłem cztery lata temu. Z czasem 1:11 zająłem pierwsze miejsce. Kondycja słabsza niż cztery lata temu, ale trzeba powalczyć o dobry wynik i zająć dobre miejsce .Trasa jest sprzyjająca, pogoda dobra na bieganie… zobaczymy. Przez ten czas trenowałem mniej lub więcej, jak to bywa w życiu sportowca amatora, ale staram się trzymać formę - Marcin Kufel (167) – 4 na mecie.
– Chciałem biec w poprzednich biegach, ale nie miałem jeszcze 18 lat – mówi Mateusz (217)
Tato nie będzie pomagał – Myślę, że nie zdążę, bo syn mi ucieknie, wystarczy zwrócić uwagę na długość nóg – mówi ze śmiechem pan Grzegorz (216)
– Nie biegniemy razem, każdy - według swojego tempa – Nie biegniemy razem, raczej by poprawić zeszłoroczny wynik. Jestem trzeci raz, więc miło tu wracać. Chociaż było ciężko się zapisać. Nam się udało.
Mirosław Awksentiuk - Organizator, Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacju w Hajnówce
Zawodnicy z Hajnówki
Aleksander Prokopiuk - inicjator Półmaratonu Hajnowskiego
Jeszcze tylko rozgrzewka i …. do biegu, gotowi START!
Wszyscy ruszyli w stronę Hajnówki. Trasa, którą pokonują zawodnicy jest przepiękna. Czyste powietrze i dookoła las, sprawiły, że biegło się wyśmienicie.
Półmaraton w Hajnówce jest jedyny w swoim rodzaju. Nie jest to masowa impreza, raczej kameralna. Na przestrzeniu tych dziesięciu lat w biegu uczestniczyło od 57 w 2001r. do 242 osób w 2010 r. Z roku na rok liczba chętnych do biegania rosła. W 2010 roku zgłoszenie się do uczestnictwa w imprezie nie było łatwe. Chętnych było więcej, niż mogli przyjąć orgniazatorzy.
– Na Półmaratonie Hajnowskim jestem po raz trzeci. Jestem zadowolona z organizacji. Zapisałam się 4 lutego, należę do tych pierwszych, gdyż zapisy były od 2 lutego. Biegnę, by uczestniczyć w biegu W zeszłym roku byłam trzecia w generalnych. W kategorii to chyba wygram. Planuję przebiec trasę 1:40 – 1:50 – Marta Mikołajczyk (254) – dobiegła w 1:41:07.
– Jesteśmy za kameralną imprezą, ale by można było troszeczkę limit zwiększyć do 300, bo wiadomo, że może te 50 osób może nie przyjedzie, ktoś zachoruje, komuś coś wypadnie, jakaś kontuzja po drodze… – Wojciech (48), Jolanta (228), Krzysztof (71), Andrzej (212).
– Jestem drugi raz za rekomendacją moich przyjaciół, którzy są po raz trzeci – Iwona Ludwinek (223) na mecie z czasem 1:58 – Trasę widziałam w zeszłym roku, już wiem jak wygląda.
– Uwielbiamy te rejony i łączymy przyjemne z pożytecznym – mówi Katarzyna Kowalewska (3) wynik 2:11:59 i Przemysław Mazan (2) na mecie z wynikiem 1:40:47. – Tutaj mamy korzenie rodzinne. Kiedy dowiedzieliśmy się, że Hajnówka organizuje półmaraton, w związku z powyższym dyshonorem byłoby nie uczestniczyć w nim, jako że już wtedy biegaliśmy w zawodach. Jest dobra pogoda do biegów. Należy pochwalić kameralność tej imprezy i gościnność organizatorów, bo nigdzie, na żadnej imprezie w całej Polsce nie ma takiej oprawy. Jesteśmy za kameralnym charakterem imprezy. Chcielibyśmy, by więcej ludzi tutaj biegało, ale by nigdy tu nie biegło kilka tysięcy, bo po to mamy Warszawę, czy Poznań. będziemy zadowoleni, gdy dobiegniemy: pani Katarzyna – 1:50, pani Iwona – 2:06, pan Przemysław – 1:41.
– W tym biegu biegnę drugi raz. Lubię biegi kameralne i te duże. W dużych biegach człowiek nigdy nie jest sam. Tutaj w zeszłym roku biegłam sama. Bo wszyscy albo przede mną, albo za mną. Gorzej się biegnie samemu, szczególnie, że nie mam zamiłowania do samotnych biegów. Biegnę, by uczestniczyć, ale gdy pobiję rekord z zeszłego roku będę szczęśliwa. W tedy miałam wynik 2:14 z haczykiem, którego nie pamiętam. Biegam 5 lat – Marzanna Dziki (22), na mecie z czasem 2:04:44.
Do wzięcia udziału w półmaratonie było wielu. Niestety ze względu na jego kameralny charakter zapisać się mogło tylko ok. 250 zawodników. O randze imprezy świadczy fakt, iż mimo tego, że nie są na liście uczestników – zawodnicy rozumieją organizatorów, szanują ich decyzję i chętnie tu przyjeżdżają, by poczuć nasz hajnowski klimat.
– Niestety nie mogę uczestniczyć w biegu, gdyż nie zdążyłem się zapisać. Gdyby organizatorzy poszli na żywioł, to byłoby ok. 700 osób. (…) Bieg przez puszczę i gościnność organizatorów jest nieprawdopodobnym przeżyciem. Dlatego znów tu jestem...
W tegorocznym półmaratonie były osoby, które wyróżniały się z tłumu. Żołnierz w umundurowaniu pan Karol (77). – Chciało biec nas więcej, ale inni nie zdążyli się zapisać. Biegnę by uczestniczyć, ale wynik też trzeba poprawić.
Józef Terlecki (240) pokonał trasę pchając przed sobą wózek z dzieckiem. Jak twierdzi chłopczyk całą drogę smacznie spał. Na mecie był z czasem 2:07:08. – Biegłem z wnuczkiem lat 5. To był mój trzeci maraton w Hajnówce. Wcześniej biegłem sam. Wielka radość biec z dzieckiem. Często widuję kolegów, którzy biegną z dzieckiem. W następnym roku biegnę z młodszym wnuczkiem.
Byli też tacy, którzy biegli rekreacyjnie, by podziwiać naszą piękną przyrodę.
- Biegnę z ekipą przyjaciół. Niektóre osoby są w dobrej formie i zależy im, by poprawić czas. Trasa jest tak ładna, że szkoda mi biec zbyt szybko – Patrycja (203), na mecie z czasem 1:57:33
– Tak jak w tamtym roku trzeci. Biegło się ciężko, doborowa stawka, nie było odpuszczania.
– Wszystko pięknie ładnie, idealna atmosfera. Dobiegłem ósmy. Przez całą trasę wyprzedziłem chyba jednego. Za rok będę również. – Piotr Bętkowski (171), z czasem 1:14:54 uplasował się n siódmej pozycji w kategorii open.
Pierwszą kobietą, która przekroczyła metę była Maryja Butakova (284), z czasem 1:20:57. W klasyfikacji open była 13. – Dobrze się biegło, trasa dobra, i pogoda podobała się. Nie było gorąco i było dużo wody na trasie. Mężczyźni pomagali na trasie. Przed półmaratonem miałam dobry trening. Rezultat dobry, choć nie było rekordu. Jeżeli zostanę zaproszona to oczywiście przyjadę.
Druga kobieta Maryna Damantsewicz (283) z czasem 1:23:10 uplasowała się na 21 miejscu w ogólnejklasyfikacji. Jak twierdzi cała trasę biegła sama. Obie kobiety biegły na naszym półmaratonie po raz pierwszy.
Trzecia kobieta – Polka Agnieszka Malinowska – Sypek (232), czas 1:26:57. – Przyjeżdżam tu bardzo często – jak tylko mogę. Tu jest świeże powietrze. Ponieważ mieszkam w Warszawie, by biegać w takich warunkach, to trzeba szukać lasu. Gdyby nie to, że była ograniczona liczba zawodników, to byłoby nas więcej. Trudniej jest się zapisać… ale jest przyjemniej biec. Prawda jest taka, że zawodowcy zgarniają kasę, a my amatorzy możemy im tylko zazdrościć. A jak się coś dostanie -– to jest zachęta do biegania. Wszędzie tam gdzie byli ludzie, to dopingowali i mobilizowali. Generalnie to są zawody miedzy nami – takie osobiste, personalne. Każdy próbuje prześcignąć każdego. Staram się wypatrzeć kogoś na porównywalnym poziomie i biec razem. Ja lubię biegać sama i często zdarza się, że biegnę sama. Nie lubię górek – najgorsze kilometry to były przed cmentarzem. Biegi to – gonić tych co są z przodu i uciekać od tych, co są z tyłu.
– Bardzo fajna trasa, pogoda dopisała niesamowicie, duża wilgotność, temperatura wymarzona do bicia rekordów. Swój pobiłem o dwie minuty. Najgorszy był
– Najważniejsze, że dobiegłem – cieszy się Andrzej (212) – To był mój rekord, i to najważniejsze. Biegłem spokojnie i równo.
– Kilkanaście lat temu Olek Prokopik przyjechał do nas, do Myszyńca – opowiada Ryszard Ropiak (259), czas 1:36:36. – Ja wówczas trenowałem trzeci rok, a on jeszcze nie biegał, więc zacząłem go namawiać. Pokazywaliśmy wówczas sobie różne ćwiczenia. Olek pokazł mi ćwiczenie na kolana. Ja stwierdziłem, że ma silne nogi i zacząłem go namawiać na bieganie. Dwa lata minęło i Olek zaczął biegać i startować w maratonach. Zaczął się również społecznie udzielać tutaj w Hajnówce, i później zorganizowano pómaraton.
– Jest to najbardziej przeze mnie lubiany bieg w Polsce – mówi pan Marcin (267). Bardzo lubimy przyrodę i miło nam tu przyjeżdżać.
– Udział w półmaratonie dziesiątej edycji był pewnym wyzwaniem i moim marzeniem, bo krąży legenda dobrej organizacji tego biegu. Biegłem równo, nie miałem kryzysu. Postawiłem sobie cel i go wykonałem. Po raz pierwszy jestem na Państwa terenach i w przyszłym roku również będę z przyjemnością. W tym roku mam maraton w Brazylii, zostałem również wytypowany do Nowego Yorku. Maratony w Polsce wybieram dla uzupełnienia pewnej formy na długie dystanse. (…) Sportowa przygoda, która trwa od trzech lat wpływa na poznawanie wspaniałych ludzi. Każdy daje z siebie wszystko. (…) Przez las biegło się wspaniale. Bardzo zdrowe powietrze. Ruch samochodowy mały, absolutnie nie przeszkadza. Starałem się biec 5 minut na km. (…) Sport to zdrowie, wielka przyjemność i radość - mówi pan Czesław (144). O Waszym półmaratonie opowiadali mi koledzy na maratonie w Portugalii. Ja pilnowałem informacji, kiedy się ukaże. Natychmiast się zalogowałem. Widziałem, że limit został szybko wyczerpany. Uważam, że powinien być limit, tak jak organizatorzy to przewidzieli. Powinni oczywiście zapraszać „rodzynki” ze świata biegowego, by nadać rangę sportu. Nawet gdyby w następnym roku nie udało mi się zapisać, to uważam, że limit powinien być.
Marek (262) – To mój drugi półmaraton w życiu, złamałem swój wynik. Pierwszy wynik to 2:20. Moim celem było złamanie dwóch godzin. Mało tego nawet złamałem 1:59. Bardzo się cieszę.
– Miałam kryzys. Mało biegałam. Najgorszy był
– Organizator zapewnił piękną trasę, świetną pogodę, dobrą organizację. Jest super. Poprawiłam zeszłoroczny wynik o 10 minut. Numer startowy zachowam sobie na pamiątkę. – Marzanna (22)
– Udało się poprawić swoją „życiówkę” w mundurze o 6 minut i 10 s. W mundurze było lżej biec niż z plecakiem. Za dużo chyba tlenu jak dla mnie – śmieje się pan Karol (77). Przyzwyczajony jestem do suchszego powietrza.
– W Hajnówce biegłem 10 półmaratonów. Ten bieg dedykowałem mojemu koledze, który zmarł. Michałowi Bondarukowi. Pracowaliśmy razem prawie 30 lat w ceramice budowlanej. Niestety odszedł. Był 15 lat młodszy ode mnie. Chciałem go wciągnąć w bieganie – niestety na próżno. Nie biegnę po wynik. Tu chodzi o uczestnictwo, pokonanie samego siebie. Człowiek się odpręża, inaczej myśli. Biegamy też cztery godziny w upale, ulewnym deszczu czy wietrze. W czasie biegu aura jest wredna. Jak jest się na mecie, to nawet wiatr jest przyjemny… (…) – hajnowianin Leoncjusz Stasiewicz (260)
Andej Gordiejev (Białoruś) prowadził od samego początku - pierwszy na mecie.
Maryia Butakova (Białoruś) - pierwsza kobieta na mecie, miejsce 13 w kat. open
Maryna Damantsevicz (Białoruś) - druga kobieta na mecie, miejsce 21 w kat. open
po lewej Agnieszka Malinowska - Sypek, trzecia kobieta na mecie, piersza Polka, 36 w kat. open
Andrzej Pleskowicz (Narew)
Dorota Bartoszewicz - hajnowianka, najmłodsza uczestniczka biegu
Leoncjusz Stasiewicz - hajnowianin
Wszyscy zawodnicy szczęśliwie dotarli do mety w czasie 01:07:44 – 02:26:57. Gratulujemy i życzymy sukcesów. Każdy uczestnik otrzymał imienny medal z numerem startowym, co sprawiło wielką radość. Jak twierdzą zawodnicy – hajnowskie medale wyróżniają się wśród innych.
Do wspaniałej organizacji Jubileuszowego Półmaratonu swoją cegiełkę dołożyła młodzeż, która wskaniale spisała się przy obsłudze i dopingu półmaratonu.
O godzinie 15:00 odbyło się nadanie tytułów Honorowego uczestnictwa Półmaratonu Hajnowskiego.
Tytuł Honorowego Uczestnika Półmaratonu otrzymują:
1. Przyjaciel naszego biegu, uczestnik wszystkich dziesięciu jego edycji - Mariusz Niziński z Łomży
2. Pomysłodawca przedsięwzięcia, popularyzator biegania - Aleksander Prokopiuk - Hajnówka
3. Uczestniczka wszystkich edycji Półmaratonu - Wiera Stasiewicz z Hajnówki
4. Uczestnik wszystkich edycji biegu, zdobywca Korony Maratonów Polskich w roku 2009 - Leoncjusz Stasiewicz - Hajnówka
5. Uczestnik wszystkich edycji naszego biegu - Arkadiusz Stasiewicz - Hajnówka
6. Pasjonat biegania, z zawodu lekarz, trasę jednego z naszych biegów pokonał biegnąc o kulach - Tarasij Ostrowierch z Hajnówki
7. Zwyciężczyni Półmaratonu w roku 2007 z czasem 1:26:06 - Irena Sakowicz - Juwenia Białystok
8. Zwyciężczyni Półmaratonu w roku ubiegłym z czasem 1:27:28 - Beata Andres
9. Zwyciężczyni Półmaratonu w roku 2006 z czasem 1:26:57 - Agnieszka Malinowska - Sypek -ENTRE.pl TEAM Warszawa
10. Rekordzista trasy Półmaratonu Hajnowskiego z czasem 1:04:37 i jego zwycięzca z 2003 roku, olimpijczyk z Pekinu - Andrej Gordiejev - Mińsk
11. Kolekcjoner zwycięstw w naszym Półmaratonie, sześciokrotny jego uczestnik i trzykrotny zwycięzca, najlepszy wynik w naszym biegu uzyskał w roku ubiegłym 1:11:00 - Bogusław Andrzejuk - Podlasie Białystok
12. Zwycięzca naszego biegu z roku 2006 z czasem 1:11:56 - Marcin Kufel - ENTRE.pl TEAM Warszawa
13. Kronikarz i przyjaciel hajnowskiego sportu, autor "Historii Półmaratonu Hajnowskiego" i wielu innych wydawnictw o tematyce sportowej i nie tylko - Ryszard Pater
Tytuł Honorowego Sponsora Półmaratonu otrzymują:
1. Sponsor wszystkich dotychczasowych edycji biegu, przedstawiciel firmy BUDOMEX z Gołdapi, właściciel firmy OKRETET z Hajnówki - Włodzimierz Teterko
2. Przyjaciel i sponsor hajnowskiego sportu, SPONSOR GŁÓWNY tegorocznej, jubileuszowej edycji Półmaratonu, właściciel firmy DOMLUX w Hajnówce - Michał Puc
3. Sponsor wielu edycji Półmaratonu, Prezes Ceramiki Budowlanej w Lewkowie - Aleksander Bondaruk
Tytuł Honorowego Organizatora Półmaratonu otrzymują:
1. Realizator pomysłu o organizacji półmaratonu w Hajnówce, Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji podczas pierwszych sześciu jego edycji, siatkarz, przedsiębiorca - Marek Antoniuk
2. Główny organizator Półmaratonu Hajnowskiego w roku 2007 - Sławomir Czykwin
3. Kierownik Biegu podczas dziewięciu jego edycji, również dzisiaj, trener i wychowawca wielu pokoleń młodzieży w lekkiej atletyce i piłce nożnej, aktywny działacz Szkolnego Związku Sportowego Województwa Podlaskiego - Janusz Ludwiczak
4. Pracownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Hajnówce, Kierownik Techniczny wszystkich dotychczasowych Półmaratonów - Sławomir Andrejuk
5. Sędziowie wszystkich edycji biegu, można powiedzieć że niezastąpieni przy organizacji sportowych imprez, pedagodzy i wychowawcy pokoleń młodzieży hajnowskiej
- Grażyna Petruk
- Irena Kuczko
- Lucyna Waszkiewicz
- Bogdan Nowicki
6. Weteran hajnowskiego sportu, aktywny uczestnik i organizator wielu sportowych imprez organizowanych w hajnowskim środowisku, poczucie humoru i sposób bycia czynią go niezastąpionym w wielu sytuacjach - Edward Poniecki
Mariusz Niziński i Aleksander Prokopiuk
Andrej Gordiejev
Ryszard Pater
Kilkanaście minut później odbyło się wręczenie nagród i losowanie ok. 100 upominków.
WYNIKI X Półmaratonu Hajnowskiego
Najlepsze zawodniczki z powiatu hajnowskiego
I Bura Katarzyna wynik 02:02:47
II Bartoszewicz Dorota wynik 02:03:14
III Stasiewicz Wiera wynik 02:07:56
Najlepsi zawodnicy z powiatu hajnowskiego
I Filipiuk Andrzej wynik 01:23:51
II Tomaszuk Leszek wynik 01:29:29
III Pleskowicz Andrzej wynik 01:32:37
Najstarsza zawodniczka – Stasiewicz Wiera – Hajnówka 02:07:56
Najstarszy zawodnik – Ambrożko Jan – Olsztyn
Najmłodsza zawodniczka – Bartoszewicz Dorota – Hajnówka 02:03:14
Najmłodszy zawodnik – Laskowski Mateusz – Poświętne
WYNIKI ZAWODNIKÓW POWIATU HAJNOWSKIEGO
miejsce w kat. open / zawodnik / numer startowy / czas / miejsce w kat. wiekowej
23. Andrzej Filipiuk (244) czas 01:23:51 / 4
50. Leszek Tomaszuk (248) czas 01:29:29 / 11
64. Andrzej Pleskowicz (129) czas 01:32:37 / 15
86. Leon Jakimiuk (128) czas 01:36:34 / 23
101. Anatol Kot (103) czas 01:38:30 / 16
116. Arkadiusz Staiewicz (80) czas 01:41:58 / 29
149. Zdzisław Denisiuk (175) czas 01:50:30 / 38
158. Aleksander Prokopiuk (258) czas 01:52:36 / 7
159. Krzystof Prokopiuk (271) czas 01:52:36 / 23
163. Marcin Weremczuk (149) czas 01:53:32 / 24
164. Romuald Rakowski (266) czas 01:53:42 / 46
199. Katarzyna Bura (83) czas 02:02:47 / 17
201. Dorota Bartoszewicz (236) czas 02:03:14 / 6
210. Maciej Borkowski (133) czas 02:06:25 /LIX
213. Michał Sirak (239) czas 02:07:43 / 28
218. Wiera Stasiewicz (261) czas 02:07:56 / 2
220. Piotr Stec (118) czas 02:09:39 / 29
222. Krzysztof Wilkaniec (70) czas 02:10:13 / 30
226. Loncjusz Stasiewicz (260) czas 02:11:09 / 5
227. Ewa Wrzosek (82) czas 02:11:45 / 20
Trzy najlepsze hajnowianki
Na zakończenie większość uczestników biegu i osoby im towarzyszące pojechali kolejką wąskotorową na spotkanie integracyjne w głąb Puszczy Białowieskiej do osady Topiło. W programie organizator przewidział ognisko, degustację potraw kuchni regionalnej oraz pieczenie dzika przy akompaniamencie zespołów Elena Rutkowska i „Cygańskie Czary” oraz Metrum.
Mirosław Awksentiuk – organizator X Półmaratonu Hajnowskiego jest zadowolony z całego przebiegu imprezy. Składa ogromne podziękowania policji i straży granicznej za sprawne zabezpieczenie trasy, oraz nauczycielom i młodzieży, która dopingowała zawodników.
Podsumowanie Półmaratonu Hajnowskiego, wywiad z Mirosławem Awksentiukiem, w czerwcowym numerze Gazety Hajnowskiej.
Z okazji Jubileuszowego Półmaratonu Hajnowskiego została wydana książka Ryszarda Patera „Historia Półmaratonu Hajnowskiego”. W książce znajdziemy wiele zdjęć, opisów każdej edycji półmaratonu, zestawienie komisji sędziowskich, wyniki z poszczególnych biegów oraz spis wszystkich uczestników i ich czasy w kolejnych dziewięciu biegach.
Książkę można zakupić:
- Miejska Biblioteka Publiczna w Hajnówce
- Park Wodny w Hajnówce
- Forma wysyłkowa - kontakt Mirosław Awksentiuk Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. . Do każdej wysyłanej książki płata ze zdjęciami z X Półmaratonu Hajnowskiego GRATIS.
SPONSOR GŁÓWNY
DOMLUX MARKET Michał Puc
SPONSORZY BIEGU
PZU S.A.
Ceramika Budowlana Lewkowo
Firma MAREND - Skład Opału w Hajnówce
AKODO Sp. z o.o. w W-wie - systemy inteligentnej ochrony
Salon Verona w Hajnówce
Przedsiębiorstwo Drogowo - Mostowe MAKSBUD z Bielska Podlaskiego
Spółka Jawna BUDOMEX PUZA z Gołdapi
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Hajnówce
Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Hajnówce
FOTO STUDIO Zbigniew Dzwonkowski
Kompania Piwowarska - Browar Dojlidy
SPONSORZY
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego
Urząd Miasta Hajnówka
Starostwo Powiatowe w Hajnówce
Urząd Gminy Białowieża
Białowieski Ośrodek Kultury w Białowieży
Nadleśnictwo Hajnówka
Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej HAJMED w Hajnówce
Bank Spółdzielczy w Hajnówce
PHU OKRETET Włodzimierz Teterko Hajnówka
Firma D-TECH Dorian Młodzianowski Białystok
EKOTERM - Instalacje Grzewcze Wasiluk, Baczyński Hajnówka
PSS Społem w Hajnówce
Piekarnia Podolszyńscy
Firma ŻUBR - kotły c.o. Hajnówka
Przedsiębiorstwo Produkcyjno Handlowo Usługowe OLGA Sławomir Bołtromiuk
Firma ANDREWPOL Andrzej Pryczynicz
Spółka RUNO w Hajnówce
Stacja Paliw BP w Hajnówce
Hajnowski Dom Kultury
Powiatowy Urząd Pracy w Hajnówce
Powiatowy Szkolny Związek Sportowy w Hajnówce
Powiatowe Zrzeszenie LZS w Hajnówce
Zespół Szkół z DNJB w Hajnówce
Zespół Szkół Nr 2 w Hajnówce
Klub Sportowy Puszcza Hajnówka
PATRONAT HONOROWY
Marszałek Województwa Podlaskiego
PATRONAT MEDIALNY
Telewizja Białystok
Polskie Radio Białystok
Portal Internetowy Wrota Podlasia
Telewizja Kablowa Hajnówka
Portal Maratony Polskie
ORGANIZATORZY
Klub Sportowy Puszcza Hajnówka
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Hajnówce
Urząd Miasta Hajnówka
Urząd Gminy Białowieża
Hajnowski Dom Kultury
Park Wodny w Hajnówce
Rekreacyjny Klub Biegacza w Hajnówce
autor: Emilia Rynkowska