Zuchy i harcerze z 31 WDH „Sokoły” ze Szkoły Podstawowej n r4 w Hajnówce na kolejnej edycji Wilczej Nocy w Białowieży
- Utworzono: czwartek, 28, luty 2019 08:53
- Odsłony: 853
W sobotni poranek 16 lutego z ogromnym zainteresowaniem poznawaliśmy tajniki z życia wilków. Podczas warsztatów dla dzieci i młodzieży, przygotowanych przez pracowników BPN-u oraz wolontariuszy wysłuchaliśmy wilczych opowieści, a także, łącząc zabawę z nauką, aktywnie uczestniczyliśmy w grach edukacyjnych, quizach, ćwiczeniach zręcznościowych oraz zajęciach plastycznych (warsztatach zdobienia gipsowych „masek” wilków).
Tradycyjnie Wilcza Noc rozpoczęła się uroczystym otwarciem i cyklem interesujących wykładów o tematyce wilczej. Pani dr hab. Nuria Selva, z pomocą tłumaczącego z języka angielskiego pana Adama Wajraka, wprowadziła nas w świat nie tyle nawet samych wilków, ile znaczenia wilczych ofiar i istotnej roli drapieżnictwa wilków dla innych zwierząt leśnych oraz funkcjonowania samego lasu.
Kolejno gość z białoruskiej strony Puszczy – pan Victor Fenchuk – przedstawił zagadnienie badania i ochrony wilków u naszych sąsiadów. Następnie z ogromnym zaciekawieniem obejrzeliśmy krótkie diaporamy z obu stron puszczańskiej granicy. Panowie Tomasz Czykwin i Aleksandr Pekach, utalentowani fotograficy i tropiciele wilków zapewnili nam emocje niemal jak podczas prawdziwego spotkania z największym drapieżnikiem Puszczy Białowieskiej. Z zainteresowaniem wysłuchaliśmy opowieści pani Katarzyna Gubrynowicz, która swoimi poetyckimi fotografiami wprawiła nas w estetyczny zachwyt i zadumę nad pięknem „Krainy Wilka”.
Ostatnim z tegorocznym prelegentów zaproszonych przez Białowieski Park Narodowy był pan Marcin Kostrzyński, który w sobie jedynie charakterystyczny sposób opowiadał o zmaganiach z filmowaniem wilków za pomocą ukrytych kamer. To właśnie pan Marcin swoimi filmikami w pełni skradł nasze serca, a dosadnymi opowieściami często wywoływał uśmiechy na widowni.
Ta niezwykła Wilcza Noc z pewnością pozostanie na długo w naszej pamięci.
W imieniu własnym i moich podopiecznych dziękuję paniom Annie Gierasimiuk i Ewie Moroz-Keczyńskiej oraz wszystkim wolontariuszom za opiekę nad naszą gromadką, paniom Hannie Schmidt i Joannie Bober za ciekawe zajęcia edukacyjne oraz panu Grzegorzowi Rabczyńskiemu za cenne wskazówki podczas malowania „wilczych masek”.
Mariola Kędyś