22 stycznia obchodziliśmy 155. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. W Hajnówce jak również w okolicach znajdują się miejsca upamiętniające ofiary walk. Przemierzając lasy Puszczy Białowieskiej możemy dostrzec krzyże (oddziały 514, 549 i 575), zaś pomniki ustawione zostały we wsi Orzeszkowo i Starej Judziance, jak też w centrum miasta.

Władze samorządowe w geście hołdu poległym, tego dnia złożyli symboliczne kwiaty i znicze. Delegacje z Urzędu Miasta Hajnówka w składzie – Jerzy Sirak Burmistrz Miasta, Andrzej Skiepko Zastępca Burmistrza oraz Jakub Ostapczuk Przewodniczący Rady Miasta Hajnówka; Urzędu Gminy Hajnówka – Lucyna Smoktunowicz Wójt Gminy Hajnówka oraz Jarosław Kot Przewodniczący Rady Gminy; Starostwa Powiatowego – Jadwiga Dąbrowska Wicestarosta Powiatu Hajnowskiego, Lech Jan Michalak Przewodniczący Rady Powiatu Hajnowskiego oraz Danuta Rola Sekretarz Powiatu,  spotkali się wspólnie przy Pomniku Powstania Styczniowego przy kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce oraz w Orzeszkowie. Uroczystościom towarzyszyła krótka modlitwa za pamięć powstańców styczniowych.

"..Cześć Waszym duszom, co gorzały dumnie
W tę noc styczniową, dziwnie rozsrebrzoną,
Kiedyście zwarci w trzy szare kolumny
Zapałem zbrojni, w walkę szli szaloną...
1863…”

Powstanie objęło swym zasięgiem tereny Królestwa Polskiego oraz ziemie wschodnie, w tym także nam bliskie. W Regionie Puszczy Białowieskiej pierwsze grupy powstańcze pojawiły się pod koniec lutego 1863 roku dowodzone przez Romana Rogińskiego, Walentego Lewandowskiego, Bronisława Rylskiego oraz grupa pod dowództwem Stanisława Songina, odłączona od Władysława Cichorskiego ps. Zameczek. Mimo poniesionych trudów, poświęceń w walce za wolność Ojczyzny wydarzenie zakończyło się klęską naszych powstańców.
Pamięć o tym historycznym wydarzeniu przywraca nam również szlak turystyczny, noszący nazwę „Śladami Powstania Styczniowego”, wiodący przez miejsca szczególnie związane z tymi wydarzeniami. Rozpoczyna swój bieg w Hajnówce, wiedzie przez Orzeszkowo, następnie prowadzi w głąb Puszczy Białowieskiej.

Emilia Korolczuk