Oszustwo na BLIK-a wciąż popularne
- Utworzono: środa, 22, kwiecień 2020 11:12
- Odsłony: 626
Oszustwo "na BLIK-a"
Pierwszy z opisywanych sposobów dotyczy nagłaśnianego w ostatnich miesiącach oszustwa na BLIK-a. Przestępcy przejmują konta naszych znajomych w popularnych portalach społecznościowych (np. na Facebooku) i w wiadomościach prywatnych proszą nas o pilną pożyczkę. Najczęściej próbują wyłudzić pieniądze pod pretekstem opłaty zaległych rachunków. Jeżeli nie zweryfikujemy, czy dana osoba faktycznie jest tą, za którą się podaje, możemy przekazać kod BLIK oszustowi, który w kilka sekund wypłaci środki z bankomatu. Taka metoda jest praktycznie niemożliwa do namierzenia przez policję.
Kody BLIK są tylko i wyłącznie do Twojego użytku. Nie można ich przekazywać osobom trzecim. Zawsze telefonicznie potwierdź, czy osoba, z którą rozmawiasz przez komunikator, rzeczywiście potrzebuje pomocy - przestrzega bank w komunikacie.
Metoda na "pracownika banku"
Drugi przedstawiony scenariusz dotyczy oszustów podszywających się pod pracowników banku. Osoby, które się do nas dodzwoniły, chcą poinformować, że właśnie zablokowały przelew wychodzący z naszego rachunku do nieznanej nam osoby. Następnie proszą o zainstalowanie aplikacji, dzięki której środki nie znikną z naszego konta. Link do instalacji wysyłają SMS-em - jeżeli w niego klikniemy, oddamy dane do naszego konta.
Pracownik banku nigdy nie będzie Cię prosił o zainstalowanie aplikacji wysłanej SMS-em, nie będzie się też pytał o login i hasło do logowania do serwisu bankowości internetowej. Dzwoniąc na mLinię zawsze możesz potwierdzić tożsamość pracownika banku. Jeżeli masz wątpliwości - zadzwoń do nas - kończy komunikat mBank.