Od wtorku (16.06) rusza kolejna odsłona OnkoExperta BCO, tym razem dedykowana nowotworom piersi. W każdy wtorek w godz. 9:00-10:00 oraz w każdy piątek w godz. 10:00-11:00 kobiety mogą uzyskać poradę lekarza radiologa z Zakładu Diagnostyki Obrazowej Białostockiego Centrum Onkologii (BCO).

Zarząd Województwa przyznał blisko 2,7 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na osiem projektów mających na celu profilaktykę wad postawy u dzieci.

Chociaż apogeum pylenia przypada na wiosnę i lato, niektórzy alergicy mogą poczuć się gorzej już w pierwszych miesiącach roku. Korzystając z przygotowanego przez nas kalendarza pyleń, przygotujesz się na nadchodzący sezon.

Styczeń i luty

Na początek roku przypada okres pylenia rosnącej w lasach, sadach i na działkach leszczyny. Pyłki zaczynają się unosić zazwyczaj dopiero pod koniec stycznia (trzecia dekada), jednak przy sprzyjających warunkach pogodowych proces może się rozpocząć już w pierwszych dniach miesiąca. Na aktywność leszczyny uskarżać się będą głównie osoby silnie uczulone, bowiem stężenie jej pyłków jest stosunkowo niskie. Reakcja alergiczna objawia się zwykle swędzeniem oczu, nieżytem nosa oraz kichaniem. Co istotne, objawy uczulenia na leszczynę często mylone są z przeziębieniem. W lutym pylić zaczynają olcha i cis.

Marzec i kwiecień

Trzeci miesiąc roku to czas intensywnego pylenia olchy. W marcu wysokie stężenie pyłków odbija się na kondycji alergików zamieszkujących przede wszystkim tereny podmiejskie. W tym samym miesiącu w niektórych regionach Polski rozpoczyna się pylenie brzozy, wierzby i topoli.

W kwietniu stężenie pyłków brzozy to już blisko 1000 ziaren na 1 metr sześcienny powietrza.

Oprócz brzozy, topoli i wierzby, w kwietniu zaczyna się pylenie dębu, jesionu i grabu. Jest to również początek aktywności szczawiu, babki, trawy i zarodników niektórych grzybów mikroskopowych i pleśniowych (Alternaria i Cladosporium).

Maj i czerwiec

Maj to początek ciężkiej przeprawy dla alergików. Pylenie jest wtedy najsilniejsze, a we znaki dają się zwłaszcza dęby i buki. Nasila się również aktywność alergenowa traw, pokrzywy, szczawiu, babki i kolonizujących obumierającą roślinność grzybów Alternaria i Cladosporium. Kończy się natomiast pylenie wierzb i brzóz. Jak już wspominaliśmy, w piątym miesiącu roku sytuacja alergików jest szczególnie ciężka. Nasila się u nich kaszel, katar, zmęczenie, swędzenie i łzawienie oczu.

Czerwiec i lipiec

W czerwcu do silnie pylących traw dołącza żyto. Jednocześnie trwa pylenie chwastów, rzepaku, czarnego bzu czy platanów.

W lipcu uaktywnia się bylica, pokrzywa i komosa. Tymczasem trawy nasilają pylenie, gotując alergikom prawdziwą gehennę. Pocieszeniem może być fakt, że stężenie pyłków zaczyna ustępować już pod koniec siódmego miesiąca. Intensywnie pylą natomiast grzyby z rodzaju Alternaria i Cladosporium.

Sierpień, wrzesień, październik i grudzień

Sierpień jest miesiącem silnego pylenia stosunkowo niegroźnej dla alergikówpokrzywy. W powietrzu unoszą się również zarodniki grzybów mikroskopowych, bylicy, szczawiu, komosy i traw.  We wrześniu pylenie słabnie, więc alergicy zaczynają odczuwać zdecydowaną ulgę. Październik przynosi śladowe stężenie pyłków bylicy, szczawiu, babki, ambrozji i pokrzywy. W listopadzie pylą jeszcze niektóre grzyby mikroskopowe. Jesienią i zimą więcej czasu zaczynamy spędzać w pomieszczeniach zamkniętych, a więc wystawiamy się na działanie alergenów wewnątrzdomowych, takich jak roztocza kurzu domowego czy sierść kotów i psów.

Alergik w naszym domu

Jeżeli dziecko wykazuje objawy alergii, koniecznie musimy zaplanować wizytę u alergologa. Jedynie profesjonalne testy dadzą nam odpowiedź na pytanie, na co nasza pociecha jest uczulona. Dopiero wtedy będzie można dobrać odpowiednie leki lub terapię odczulającą. Jako środek doraźny w przypadku dokuczliwego świądu oczu potraktować można chłodny kompres oraz przemywanie solą fizjologiczną. W okresach nasilonego pylenia poleca się wieczorne spacery zamiast aktywności w godzinach porannych lub południowych.

źródło: https://portal.librus.pl/

INFORMACJA GŁÓWNEGO INSPEKTORA SANITARNEGO
DLA OSÓB POWRACAJĄCYCH Z PÓŁNOCNYCH WŁOCH

(Opracowano na podstawie danych ECDC oraz WHO)

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego prowadzi rehabilitację leczniczą dla rolników, której głównym celem jest zapobieganie inwalidztwu lub ograniczenie stopnia upośledzenia zdolności do pracy. Rehabilitacja realizowana jest w formie 21-dniowych turnusów, w ścisłym powiązaniu z prowadzonym leczeniem chorego, w optymalnym ze względu na wskazania medyczne czasie, zakresie i miejscu.

Cytologia jest trendy! Podlaski NFZ namawia do badań profilaktycznych w Tygodniu Walki z Rakiem Szyjki Macicy

Podlaski NFZ razem z wolontariuszkami ze Stowarzyszenia Eurydyki, specjalistami z Uniwersyteckiego Centrum Onkologii oraz Klastrem Medycznym  promował badania profilaktyczne w białostockiej galerii handlowej. Hasło dnia : „Zbadaj się! Jesteś ważna!” trafiało do tych pań, które omijają gabinety lekarzy. Pani Ania, czterdziestolatka z Białegostoku, która skorzystała z konsultacji, obiecała, że jeszcze dziś zadzwoni do swojego ginekologa i zapisze się na wizytę. Przyznała szczerze, że nie pamięta, kiedy  ostatni robiła cytologię …

Rak szyjki macicy zabija coraz młodsze kobiety

Na raka szyjki macicy chorują w Polsce coraz młodsze kobiety, mimo dostępnych bezpłatnych badań cytologicznych panie nie chcą się badać.  Koordynator Uniwersyteckiego Centrum Onkologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku dr hab. Paweł Knapp podkreślił, że aby profilaktyka była skuteczna, musi być prowadzona stale i wielokrotnie powtarzana. Ponieważ chodzi o to, aby w trakcie badań wychwycić nie nowotwory, które już się rozwijają, ale stany przednowotworowe. To szansa i na mniejszą liczbę zachorowań i na to, że mniej kobiet z powodu tej choroby umrze.

"W Polsce 3-3,5 tys. kobiet zachoruje na raka szyjki macicy. To olbrzymia liczba w XXI wieku, z czego dwa tysiące kobiet umrze. Statystycznie pięć kobiet dziennie umiera na raka szyjki macicy, jeszcze raz podkreślam, w XXI wieku" - mówił Knapp. "My nie chcemy szukać raka szyjki macicy. My chcemy szukać pacjentki jeszcze krok wcześniej, a mianowicie ze stanami przednowotworowymi" - mówił Knapp.

Na raka szyjki macicy chorują coraz młodsze kobiety

Specjalista podkreślił, że jeszcze 30 lat temu rak szyjki macicy występował głównie u pań po 50. roku życia, ale teraz do szpitali zgłaszają się panie coraz młodsze, po 35. roku życia. Podał, że np. najmłodsza pacjentka operowana w Uniwersyteckim Centrum Onkologii z powodu tej choroby w Białymstoku ma 24 lata.

"Żadna z pań nie jest wolna od tej choroby (...) więc działania profilaktyczne oraz badanie (cytologiczne) jest niezmiernie ważne. To jest 10 minut, które może kobiecie uratować życie. Apeluję o to, tylko 10 minut proszę poświęcić swojemu własnemu życiu”- mówił Paweł Knapp.

Tylko co piąta Podlasianka korzysta z bezpłatnej cytologii

W Podlaskiem, bezpłatne, refundowane przez NFZ badanie cytologiczne można wykonać w 63 gabinetach ginekologicznych, które mają umowę z Funduszem. Program - co przypomniała wicedyrektor podlaskiego NFZ dr Marzena Juczewska, działa od wielu lat, ale na badania zgłasza się za mało pań.

"Niestety w dalszym ciągu zgłaszalność kobiet jest znikoma, nie sięga 25 proc., w niektórych powiatach jest to sześć, osiem proc. populacji, która powinna być zbadana, czyli kobiet między 25, a 59. rokiem życia" – mówiła wicedyrektor. Zapewniała, że NFZ płaci za każde takie badanie. Wicedyrektor podlaskiego NFZ porównała, że np. w krajach skandynawskich panie pokonują duże odległości, by wykonać płatne badania, mają tak dużą świadomość ważności i konieczności robienia takich badań.

Źródło : Sekcja Komunikacji Społecznej POW NFZ